W sobotę 17 sierpnia 2024 w gminie Kije odbyły się dożynki. Na uczestników jak co roku czekało wiele atrakcji. Nie zabrakło barwnego korowodu dożynkowego, występów artystycznych, czy pięknych wiejskich dekoracji.
W tym roku starostami dożynek byli Katarzyna Strycharczyk z Borczyna oraz Mateusz Małasa z Kokota.
Sobotnie uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele parafialnym w Kijach. Spod kościoła wyruszył korowód, a jego uczestnicy przeszli ulicą Szkolną na plac Samorządowej Instytucji Kultury „Kasztelania”. Towarzyszyła im Kasztelańska Orkiestra Dęta.
Do Kij przyjechało wiele ważnych osób. Był europoseł Adam Jarubas, wicestarosta pińczowski Zdzisław Leks, wójt pobliskiego Michałowa Bogusław Kowalczyk, wójt Złotej Waldemar Podsiadło. Przybył również wójt Michał Sobczyk z położonego w powiecie jędrzejowskim Imielna oraz Jakub Madej, prezes Banku Spółdzielczego w Pińczowie. Ten ostatni został przedstawiony jako wielki przyjaciel gminy Kije. Byli również radni powiatowi, gminni oraz sołtysi.
– Tradycja uroczystego zakończenia żniw jest głęboko zakorzeniona w naszej świadomości, jako święto urodzaju i dziękczynienia za plony, którymi obrodziła ziemia. Chleb oraz ozdoby dożynkowe są symbolem bożej łaski oraz ludzkiej siły i wytrwałości – mówił wójt Tomasz Socha.
– Święto plonów to czas, kiedy kłaniamy się rolnikom, dzięki którym nie brakuje na naszych polskich stołach chleba – powiedział europoseł Adam Jarubas.
Swoje wieńce zaprezentowały koła gospodyń wiejskich z terenu gminy.
– Dziękujemy paniom za wieńce te misterne dzieła sztuki i godziny pracy. Jeden z nich będzie reprezentował Kije na dożynkach powiatowych w Pińczowie. Życzę wam powodzenia – mówił Grzegorz Woźniczko, przewodniczący Rady Powiatu Pińczowskiego.
Następnie na scenie wystąpili Zespół Przystań z Chrobrza oraz Zespół Pełczyszczanie. Gwiazdą tegorocznych dożynek był Zespół ShanteL.
Podczas imprezy nie brakowało też stoisk gastronomicznych. Gospodynie z gminy Kije serwowały najróżniejsze smakołyki kuchni polskiej.
– Dożynki to tradycyjne święto, uhonorowanie trudu rolników i ogrodników, symboliczne zakończenie żniw. Nie zabrakło zatem tradycyjnych obrzędów. To też wydarzenie, które odnosi się do gospodarności i zaradności, tak charakterystycznej dla naszej tożsamości. Dla wielu rolników dożynki to także doskonały moment, aby odetchnąć, zrelaksować się po niewątpliwie ciężkiej pracy – pisze gmina Kije.
